Na zdjęciach prezentujemy słynny most w Arnhem. O ten jeden most było za daleko. To właśnie do tego miejsca nie udało się we wrześniu 1944 dotrzeć XXX Korpusowi gen.Horrocks-a. Każdy miłośnik historii Drugiej Wojny Światowej powinien zobaczyć w to miejsce. Niestety Holendrzy nie specjalnie ambitnie podeszli do tematu - nieopodal mostu na skwerku stoją trzy pamiątki z okresu wojny i kilka tablic pamiątkowych - i nic więcej. Na żadnej z tablic nie ma nawet wzmianki o tym , że w rejonie Arnhem walczyła 1 SbSpad. gen. Sosabowskiego. Jest co prawda krótka notatka po polsku - ale i na niej ani słowa o najbardziej elitarnej polskiej jednostce II WŚ.Być może niedługo w tym dziale przedstawimy Wam zdjęcia z Driel i Oosterbeek , gdzie o Polakach pamiętają ....
W tej galerii przedstawiamy również zdjęcia mostu w Deventer i jego okolic. To właśnie miejsce zagrało główną rolę w superprodukcji batalistycznej nakręconej w latach 70-tych - "O jeden most za daleko" na podstawie dokumentalnej powieści Corneliusa Ryana pod tym samym tytułem.
Zdjęcia udostępnił Andrzej Rafa
Nietoperz
"Muzeum" nie zwala z nóg.....