Tak naprawdę polem bitwy z września 44 nie było oczywiście samo Arnhem. Jednak Most w tym właśnie mieście stał się symbolem. Był jedynym niezniszczonym w trakcie trwania operacji mostem , którego nie udało siię zdobyć Aliantom  

Zdjecia "na zamówienie" redakcji naszego Portalu wykonał "będąc akurat w okolicy" mój kolega Andrzej Rafa w styczniu 2005 roku. Przedstawiają one obecny wygląd  terenu na którym bronił się 2 batalion 1 Brytyjskiej Dywizji powietrznodesantowej  pod dowództwem pułkownika Johna Frosta. Zamieściłem w niej również zdjęcia mostu w Deventer. Dlaczego? A dlatego , że to właśnie most w Deventer zagrał w wielkiej batalistycznej superprodukcji  zrealizowanej w latach 70-tych "O jeden most za daleko".
Często  stając na dawnym polu bitwy zastanawiamy się : "jak tu było wtedy???" Odpowiedzi na to pytanie każdy kto czuje  w takich miejscach "gęsią skórkę" musi udzielić sobie sam uruchamiając wyobraźnie, wiedzę i uczucia...a może jakiś rodzaj wspomnień????

Jak jest teraz  możecie zobaczyć w galerii poświęconej przeprawie w Arnhem

Zainteresowanym tematem operacji Market - Garden polecam strony Grupy Rekonstrukcyjnej 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej do której link znajduje się TUTAJ 

Jeśli uważacie , że dział pokazujący obecny wygląd pól bitwenych z czasów ostatniej wojny jest na stronie potrzebny i chcielibyście "więcej" dajcie znać na forum

Nietoperz